Hymn Wierszowiska

XIX Wierszowisko za nami...

I znów trudno ubrać w słowa emocje minionego weekendu. A jest ich na Wierszowisku zawsze wiele i zawsze są wielorakie. Różnie bowiem postrzegają, a przede wszystkim odczuwają, wydarzenie jego uczestnicy w zależności od roli w jakiej na Wierszowisku przyszło im wystąpić.

Najpiękniejsze emocje towarzyszą dzieciom, które są szczere, otwarte i prostolinijne. Satysfakcja z udanego występu, podekscytowanie podczas wywiadu dla telewizji, zaciekawienie, gdy organizator pozwoli w przerwie zajrzeć za kulisy sceny, duma i często zdziwienie gdy juror pamiętając udany występ zagaduje po imieniu w foyer teatru, radość ze wspólnej zabawy i wreszcie euforia z wygranej. Pojawia się też pewnie rozczarowanie, trema i łzy, gdy strach nie pozwolił wystąpić. Na szczęście jest też nadzieja, a czasem nawet wiara, że za rok uda się lepiej, a przynajmniej, że będzie równie ciekawie. Kiedy słyszymy, że dzieci wracając do domów, po niezmiernie przecież długim i pełnym wrażeń dniu, planują przyszłoroczne występy, wymyślają tematy, cieszą się nagrodami a wieczorem od razu zaczynają czytać podarowane im książki, to jest to dla nas największą nagrodą. A gdy będą czytać polską poezję, szlifować wymowę, ćwiczyć dykcję i uczyć się na pamięć kolejnych wierszy to cel Wierszowiska zostanie osiągnięty.

W tegorocznym Festiwalu na scenie pojawiło się 106 uczestników, w 52 występach indywidualnych oraz w 8 przedstawieniach grupowych. Każdy uczestnik, już za sam występ, czy nawet jego próbę (bo kilkoro najmłodszych uczestników zjadła trema) otrzymał upominek, medal i dyplom. Miło było popatrzeć, jaką radość wywoływał ten medal zwłaszcza w tych najbardziej zestresowanych występem dzieciach – od razu się prostowały i stres mijał. Wiele nazwisk w scenariuszu pojawiło się po raz kolejny, dzieci wracają co rok, dorastając do nowych kategorii wiekowych. Obserwujemy ich rozwój, coraz lepsze występy, większą śmiałość, a przede wszystkim pewnien rodzaj zadomowienia na naszej wierszowiskowej scenie.

W tym roku recytacje urozmaiciły nam występy formacji tanecznych. Z Dordrechtu przyjechał zespół Axlop działający przy tamtejszej Polskiej Szkole. Ola Szczepańska-Pniak pięknie przygotowała dziewczynki do występów! Z Kleve przyjechał zespół pani Iwony Moskwy z Fit House prezentując kolorowy występ.

Jak co roku konkursowi recytatorskiemu towarzyszył konkurs plastyczny, wspaniale przeprowadzony w tym roku przez Polską Szkołę w Amersfoort. Wystawa wszystkich nadesłanych prac zaprezentowana została w foyer teatru, a lauraci odebrali na scenie nagrody.

Teatr przez cały dzień wypełniony był gośćmi, choć jak co roku momentem kulminacyjnym, który przyciągnął najwięcej widzów był czas występów grupowych szkół. Na widowni zasiedli nie tylko uczestnicy i ich rodzice, ale także rodzeństwo, dziadkowie, przyjaciele i to często nie mówiący po polsku. Jednak, choć przecież na Wierszowisku to SŁOWO jest najważniejsze, nawet bez znajomości polskiego można z przyjemnością oglądać występy bo emocje występujących czytać można pozajęzykowo. Nawet holenderscy pracownicy teatru zaglądali z ciekawością na scenę, z zachwytem patrząc na uśmiechnięte, radosne dzieci i zaangażowanych rodziców. 

Z perspektywy organizatora na Wierszowisko patrzy się nieco inaczej. Każda z nas, tegorocznych organizatorek, uczestniczyła lub nadal uczestniczy w tym wydarzeniu jako rodzic występujących dzieci, jako nauczyciel przygotowujący występy, jako widz. Patrzymy na wydarzenie trochę jak na ogromne puzzle, których elementy trzeba poskładać, aby wszystko ułożyło się w piękną całość.  Rozdzielamy obowiązki, wyznaczamy role, opisujemy zadania do wykonania licząc, że o niczym nie zapomniałyśmy i że każdy odnajdzie się w swojej roli. Dlatego ogromne podziękowania należą się wszystkim, którzy nam pomagali przed, w trakcie i po Wierszowisku. 

Festiwal jest świętem dzieci i organizowanym dla dzieci. W dniu Wierszowiska to im staraliśmy się poświęcić całą uwagę. Dlatego podziękowania nie płyną do adresatów ze sceny, choć byłoby to najbardziej odpowiednie ku temu miejsce. Podziękowań bedzie wiele, ale wszyscy, którzy dołożyli swoją cegiełkę do Wierszowiska zasłużyli na to, aby poświęcić im odpowiednią ilość czasu i kilka osobistych słów podziękowań!  

Dziękujemy pięknie: 

– uczestnikom, uczniom polonijnych szkół za piękne, zabawne lub wzruszające występy. Za recytacje pełnym i pewnym głosem, ale także te szeptane w stresie lub mówione zbyt szybko w obawie przed zapomnieniem tekstu. Dziękujemy za wspaniałe występy grupowe, których przygotowanie musiało zająć wiele godzin wspólnej pracy dzieci, rodziców i nauczycieli 

– nauczycielom i kadrze polonijnych szkół, za to że zachęcili dzieci do udziału w Wierszowisku, opowiedzieli o konkursie i zgłosili do niego swoich uczniów

– reżyserom, scenarzystom, choreografom przedstawień grupowych za przygotowanie dzieci do występów, pisanie scenariuszy, próby, planowanie występów, wykonywanie dekoracji, rekwizytów. Tych trudnych ról podejmowali się rodzice i nauczyciele, ale efekty tej pracy często nie były nic a nic amatorskie!

– Polskiej Szkole w Amersfoort za przygotowanie i przeprowadzenie konkursu plastycznego

– Polskim szkołom z Bredy, Roosendaal oraz Dordrechtu za zorganizowanie sobotnich spotkań z naszymi gośćmi Jerzym Fedorowiczem i Michałem Rusinkiem

– Ambasadzie RP w Hadze, która kolejny rok z funduszy polonijnych Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP dofinansowuje projekt

– sponsorowi głównemu portalowi Niedziela.nl czyli Krzysztofowi Birletowi za wieloletnie wsparcie, dobre słowo, promocję naszych działań, ale także za pewność, że zawsze można na to wsparcie liczyć

– sponsorowi głównemu firmie Axell Employment za obecność na Wierszowisku, nagrody dla uczestników, łatwą komunikację oraz udaną współpracę

– sponsorowi AA Kozijnen czyli Jarkowi Zwoińskiemu za wsparcie naszego wydarzenia nie dla korzyści biznesowych ani nie dla reklamy, ale dlatego że inicjatywa tego wsparcia jest warta, czego doświadczył  jako tata uczestnika

– LT Imprenta, szczególnie Tomaszowi Karawajczykowi za ogrom pracy jaką wykonał projektując piękną grafikę tegorocznego Wierszowiska, dyplomy, zakładki, kubki i torby. Zawsze ze zrozumieniem potrzeb i wyczuciem jak na dawnego organizatora przystało.

– Andrzejowi Truś za całodzienne fotografowanie wydarzenia, ale też wsparcie dobrym słowem!

– Magdzie Basak, znanej jako animator Klaun Malinka za zabawianie dzieci w foyer teatru, mega bańki, malowanie buziek oraz wycinanki i ogrom balonów do dekoracji teatru

– Wieloletnim sponsorom TNP Fiscaali oraz Fire Stop i Domek.nl za kolejny rok wsparcia  

– Fit House z Kleve, za wsparcie z zagranicy i uatrakcyjnienie imprezy występem tanecznym

– Wszystkim pozostałym sponsorom czyli firmom Doradztwo Anna, Jo Pol, Polski Logopeda w Holandii, Klein Zakopane, IQ Szkoła Pamięci, Abc Party Monika. Organizacjom PNKV, Serce Polski oraz Muzeum Generała Maczka. 

– Lidii Krawczyk i jej Klubowi Dobrego Biznesu za pomoc w poszukiwaniu sponsorów i opiekę nad gośćmi w dniu Wierszowiska

– Kongresowi Oświaty Polonijnej za honorowy patronat oraz prezes KOP pani Jolancie Tatarze za piękny list gratulacyjny

– Za patronaty medialne, szczególnie obecnym na wydarzeniu Pepe Tv z Niemiec za przygotowanie relacji dla TVP Polonia, Telewizji Polskiej Netherlands  za piękne zdjęcia, obecność i wywiady z dziećmi

– Dziękujemy również patronom medialnym Scenie Polskiej, PNKV, Niedzieli.nl, Pracuś.nl, P-TV,  Communications Unlimited oraz wszystkim mediom, które zamieszczają informacje, relacje i zdjęcia z Wierszowiska

– jurorom i gościom: 

Senatorowi Jerzemu Fedorowiczowi za pełne humoru sobotnie spotkania w Bredzie i Roosendaal, nieustanne docenianie naszej pracy i wysiłków dzieci.

Michałowi Rusinkowi za – mimo pełnego terminarza – przyjęcie zaproszenia,  wspaniałe spotkanie w Dordrechcie, inspirujące rozmowy,  docenianie SŁOWA i konstruktywne uwagi na przyszłe edycje Wierszowiska.

Krystynie Olliffe z Macierzy Szkolnej z Anglii oraz  Danucie Bukszyńskiej-Lemoyne z Macierzy z Francji, za przyjazd, współpracę, wymianę doświadczeń, życzliwość oraz pełne optymizmu i pogody ducha rozmowy

Elżbiecie Niemczuk-Weiss z Levende Talen oraz Waldemarowi Pankiwowi z PNKV za kolejny rok ciężkiej pracy jurora, ciepłe słowa i nieustającą życzliwość i wsparcie naszej pracy w imieniu swoich organizacji

 Konsul Annie Bogusz za zaangażowanie, życzliwość, podziękowania ze sceny, a Konsulatowi za coroczne wsparcie

– Marcie Sokołowskiej van Vliet za kolejny rok sekretarzowania jury oraz Natalii van Dijk za pomoc sekretarzowi, opiekę nad jurorami i troskę o dostarczenie im kawy

– prezenterom: Agnieszce Zakrzewskiej, Piotrowi Szczygieł, siostrom Mai i Marlenie Boerland za podjęcie się trudnej roli prezenterów Wierszowiska 

– Małgosi Smółce, wileloletniej organizatorce Wierszowiska, za obecność na festiwalu 

– naszym wolontariuszom, którzy przed, w trakcie i po Wierszowisku pomagali nam zorganizować to wydarzenie. Renacie Truś za nieustanne korekty najmniejszych nawet przecinków we wszystkich tekstach i drukach, składanie scenariusza, konsultacje i konstruktywne uwagi. Magdzie Domańskiej van Dijk za ćwiczenia siłowe za kulisami przy segregowaniu nagród, przenoszeniu kartonów i ogarnianie ogólnego chaosu. Malwinie Zając i Urszuli Kołder za pomoc w dniu Wierszowiska i piękne prezentowanie się w strojach ludowych. Adriannie Boerland za pomoc przy quizie. Zbyszkowi Weiss za pracę w stresujących warunkach czyli opiekę techniczną i walkę z niedziałającymi prezentacjami i znoszenie ze stoickim spokojem zdenerwowanej organizatorki. Filipowi Lonskiemu za wielogodzinne ustawianie mikrofonów,  Adrianowi Truś za filmowanie, noszenie kartonów i sprzątanie.  Magdzie Obadowskiej za pomoc przy scenie. Agnieszce Jasik za opiekę nad naszymi gośćmi w poniedziałek. Rodzicom dziewczynek z zespołu Axlop z Dordrechtu za sprawne i szybkie rozpakowanie rano dwóch samochodów pełnych kartonów.

– obsłudze teatru Mozaiek w Wijchen, za gościnność, życzliwość i zawsze udaną współpracę

– wszystkim,którzy nam gratulowali, doradzali, pomagali i udzielali wsparcia!

Zapraszamy na kolejne,  jubileuszowe Wierszowisko, które odbędzie się 22 marca 2020 roku w Wijchen.

Organizatorki: Agnieszka Lonska, Gosia Lubbers-Dąbrowska, Katarzyna Kiszkiel, Marta van den Haagen

 

tekst Agnieszka Lonska, fotografia Gosia Lubbers-Dąbrowska